Bulion, wywar warzywny- Post, Dieta Dąbrowskiej



Bulion - jak zrobić dietetyczny wywar warzywny

Bulion jest doskonałym, rozgrzewającym daniem, które z pewnością przyda się podczas stosowania diety Dąbrowskiej. Dodaje energii, jest niezwykle zdrowy i pomaga przetrwać niejeden głodowy kryzys czy napad zimna. Uwierzcie, gorąca kąpiel i bulion w kubku czyniły cuda! Mój bulion może i dla Was okazać się jedynym ratunkiem, dlatego chcę się z Wami nim podzielić. Warto spróbować, bo jest wyjątkowy. Ma intensywny kolor, smak i piękny zapach!

Wywar z warzyw stanowi też doskonałą bazę do większości zup czy kremów, które można jeść podczas diety Dąbrowskiej. Osobiście podczas postu bardziej niż zupy preferuję kremy, bo są sycące, błyskawiczne w przygotowaniu i dają wiele możliwości. Dlatego przeważnie bulionu gotuje więcej, aby zawsze był w lodówce. Mając zaplecze w postaci gotowego wywaru warzywnego, każdego dnia można szybko i łatwo przygotować wyśmienitą i zdrową zupę czy krem. Bulion to pozycja obowiązkowa w mojej lodówce.

Składniki:
  • 5 marchewek
  • 5 pietruszek
  • 1 mały seler
  • 1 większy por lub 2 małe po 20 cm
  • kawałek białej kapusty (nawet parę liści - kapusta dodaje słodyczy)
  • 2 cebule
  • natka pietruszki
  • 2 ząbki czosnku

  • Przyprawy: ziele angielskie, liść laurowy (nawet 5 sztuk), pieprz ziarnisty, 2 goździki, lubczyk, sól kłodawska. Jeśli nie jesteś na diecie dąbrowskiej dodaj parę suszonych grzybów

    Zamiast przyprawiać samemu, można skorzystać z gotowego zestawu przypraw „Piramidka Smaku do Rosołu” (skład: cebula palona w płatkach, pieprz czarny, ziele angielskie, korzeń lubczyku, liść laurowy). Produkt dostępny w Lidlu. Używam i polecam.

    Wersja prostsza, dla mniej ambitnych kulinarnie:
  • 2 włoszczyzny
  • 2 małe cebule
  • 2 ząbki czosnku

  • Przyprawy: jak w przepisie powyżej lub użyj „Piramidka smaku do rosołu” – przyprawy robią naprawę wielką robotę!

    Działamy!

    Krok 1: Marchewkę, pietruszkę i selera obieramy, płuczemy, kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do garnka. Dodajemy pora i kapustę.
    Krok 2: Cebule nabijamy w całości na widelec i opalamy nad palnikiem kuchennym. Czas operacji ok 2 min. Niech cebula się lekko przypiecze, ale nie spali. Gotową cebulę wkładamy w całości do garnka z warzywami.
    Krok 3: Dodajemy ząbek czosnku, natkę pietruszki i przyprawy.
    Krok 4: Zalewamy warzywa zimną wodą i wstawiamy do gotowania. Garnek przykryć pokrywką, nie zamykając zbyt dokładnie.
    Krok 5: Doprowadzamy do wrzenia i zmniejszamy ogień tak, aby bulion lekko „mrugał”.
    Krok 6: Gotujemy na małym ogniu przez co najmniej godzinę, aż warzywa będą miękkie. Osobiście gotuję ok. 2 godzin.
    Krok 7: Po ugotowaniu odstawiamy bulion na ok 10-15 minut, a następnie odcedzamy warzywa.

    Gotowe!

    Moje spostrzeżenia i uwagi:
  • Im dłużej gotuję bulion tym jest intensywniejszy w smaku i bardziej aromatyczny.
  • Seler i por potrafią zdominować smak wywaru, dlatego nie przesadzam z ich ilością. Lepiej postawić na dorzucenie większej ilości marchewki
  • Odważnie dodaję warzywa! Niech garnek będzie nimi wypełniony po brzegi, a woda niech tylko przykrywa składniki.
  • Solą doprawiam na końcu.
  • Marchewkę z wywaru lub ulubione warzywa dorzucam do swojego „postnego rosołu” i dodaję świeżą natkę pietruszki.
  • Wywar można przechowywać w lodówce do 2 tygodni!

  • Polecam zamrozić część bulionu. Świetnie do tego nadają się woreczki do lodu (przy pomocy lejka wlej bulion do woreczka i wrzuć do zamrażarki). W ten sposób otrzymasz kostki bulionowe do wykorzystania w późniejszym czasie jako baza do zup czy sosów.

    Pozostałe po przecedzeniu warzywa możemy wykorzystać do przygotowania kotletów warzywnych, pasztetu lub farszu. Napiszę o tym w najbliższym czasie.

    Jeśli nie masz swoich warzyw lub możliwości zakupienia ich z upraw ekologicznych, polecam przed rozpoczęciem gotowania usunąć z warzyw pestycydy. Jak to zrobić znajdziecie tutaj.

    Komentarze

    1. Napewno jest przepyszny taki bulion!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Pewnie, że jest. W wersji nie postnej polecam dodać parę suszonych grzybów. Pozdrawiam!

        Usuń
    2. Podpalana cebula i grzyby? To spróbuje, ale w wersji mięsnej jako rosół.

      OdpowiedzUsuń

    Prześlij komentarz

    Popularne